Bracia Gallagherowie w młodości robili sąsiadom dość niewybredne żarty.
Zanim Noel i Liam Gallagher zostali najciekawiej kłócącym się rodzeństwem świata byli po prostu braćmi. W młodości, w początkach Oasis, w rodzinnym Manchesterze mieli skłonności do robienia głupich żartów. Jedną z ofiar włamania braci miał być prezenter telewizyjny Richard Madely. Podczas programu “Good Morning Britain” prezenter opowiedział o tym, jak po czasie bracia przyznali mu się do tego, że włamali się do jego mieszkania.
Pod wpływem tego wywiadu odezwała się inna sąsiadka Gallagherów, Gladys Tomlinson, która zdała sobie sprawę, że też stała się ofiarą braci. Nie dość, że zginęły jej chipsy i kasety wideo to ktoś zrobił kupę w jej wannie. – Stawiam wszystko na to, że to zrobił jeden z braci Gallagherów – mówi była sąsiadka muzyków.
Nie trzeba było długo czekać na reakcję. Noel Gallagher postanowił przeprosić sąsiadkę.
– Myśleliśmy, że to było mieszkanie Richarda Madelya. Sorki Gladys – napisał Noel Gallagher na Instagramie.
Ostatnie wydawnictwo Noela Gallaghera to album “Who Built the Moon?” sygnowany kapela Noel Gallagher’s High Flying Birds.
▸ Przeczytaj także: Eurowizja 2018: Happy Prince – Don’t Let Go (zobacz teledysk)
▸ Przeczytaj także: Poznaj Shanguy i ich nową propozycję La Louze! Zakochasz się!
