MUZOTAKTNEWSYGwiazdyJared Leto chce zagrać Jeffa Buckleya

Jared Leto chce zagrać Jeffa Buckleya

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMAPłyty muzyczne - zobacz na Ceneo

Jared Leto chce zagrać w biograficznym filmie, którego bohaterem będzie Jeff Buckley.

Na rynku właśnie ukazała się biograficzna książka “Jeff Buckley: From Hallelujah To The Last Goodbye”, której autorem jest Dave Lory, były menadżer zmarłego tragicznie muzyka.

REKLAMA

– W tej chwili dwóch producentów czyta biografie – mówi Dave Lory. – Nie mogę na razie zdradzić ich nazwisk. Realizacja filmu to długi proces, ale w tej historii jest wszystko co jest potrzebne do dobrego filmu. Z tego co wiem Jared Leto jest zainteresowany rolą Jeffa Buckleya.

Jeff Buckley zadebiutował w roku 1994 albumem “Grace”. Krążek był wyrazem niezwykłego talentu wokalnego i poetyckiego młodego artysty i wróżył Amerykaninowi wielką karierę. Niestety ta nie potrwała długo. W roku 1997, w czasie pracy nad drugą płytą długogrającą, Buckley utonął w wieku zaledwie 30 lat. Od czasu tragicznej śmierci muzyka “Grace” zyskała status płyty kultowej, a utwory z albumu, w tym mistrzowskie wykonanie piosenki “Hallelujah” Leonarda Cohena, cieszą się niegasnącą popularnością.

Materiały promocyjne partnera

Przeczytaj także:  Filmowy projekt 30 Seconds To Mars na Dzień Niepodległości

Thirty Seconds to Mars, w składzie Jared Leto, Shannon Leto i Tomo Milicevic, mają na koncie ponad 15 milionów sprzedanych albumów i wyprzedane areny i stadiony na całym świecie.

W trakcie kariery otrzymali wiele nagród i wyróżnień, w tym kilkanaście MTV Awards, Billboard Music Award oraz pobili rekord świata Guinnessa, wyruszając w najdłuższą trasę koncertową w historii. 4 lipca zespół nakręcił dokument zatytułowany “A Day In the Life of America”. Angażujący 90 ekip w 50 stanach (włączając Waszyngton i Puerto Rico) projekt ukazuje jeden dzień z życia w Ameryce. “A Day in the Life of America” ukaże się w 2018 roku.

Przeczytaj także:  Kyle Pavone, wokalista We Came As Romans, nie żyje

Lider kapeli, Jared Leto, to także znakomity aktor. Na koncie ma Oscara za rolę w dramacie “Witaj w klubie”, a ostatnio można go było oglądać w produkcji science fiction “Blade Runner 2049”.

▸ Przeczytaj także: Za co Camila Cabello podziwia Taylor Swift?

zespoły weselne

REKLAMA

Obserwuj nasze artykuły na

Chcesz podzielić się interesującym newsem lub zaproponować temat?
Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: redakcja@muzotakt.pl

REKLAMA