LemON “Etiuda zimowa” – dzisiaj premiera

0
426
lemon
fot. materiały prasowe (c) Wszelkie prawa zastrzeżone.

Etiuda zimowa – tak zatytułowany jest trzeci studyjny krążek zespołu LemON, którego premiera ma dzisiaj miejsce.

Igor Herbut i jego koledzy, po dwóch platynowych i nominowanych do Fryderyków albumach, proponują album z idealną muzyką na zimę. Zawsze chciałem to zrobić – album zimowy. Nie po prostu świąteczny, a właśnie zimowy.

Taki, jak czuję zimę, i choć nie umiem tego opisać, to umiem o tym zaśpiewać. To musi być po prostu ładna płyta – powiedziałem do chłopaków na samym początku pracy. Rozłożyliśmy instrumenty, spojrzeliśmy w nuty, zagraliśmy jeden numer… potem drugi, trzeci…

Wszystko działo się naturalnie, tak jak śpiewanie kolęd przy świątecznym stole: kończy się jedna, ktoś intonuje kolejną. Utwory nagrywaliśmy na „setkę”, na raz… Postawiliśmy na emocje, nie zmieniając później praktycznie żadnej nuty. I jak to z LemONem bywa, powstała bardzo osobista rzecz… i spełniło się jedno z moich marzeń…

Przeczytaj także:  LemON - Tu

Album, który brzmi… jak zima… – mówi o nowej płycie Igor Herbut. Na Etiudzie zimowej znalazło się 11 utworów, w tym kolędy i pastorałki w czterech językach: po polsku, łemkowsku, białorusku i ukraińsku oraz autorskie kompozycje zespołu.

Utwory pochodzą z różnych tradycji, ale wyrażają tego samego ducha, ten sam spokój, miłość, ciepło i wiarę. To utwory, na których się wychowaliśmy i te, które napisaliśmy sami, jako wyraz tęsknoty za takimi dawnymi, najprawdziwszymi świętami, bez komercyjnej gorączki. Rodzinnymi i uduchowionymi – tłumaczy Igor. Nie ma na płycie komputerowych dzwoneczków i tupotu reniferów, jest za to muzyczna zamieć, która przeplata się z ciepłem żywych instrumentów, które mają struny, blaszki, drewniane młoteczki… dają muzyce życie i prawdę.

Jest to ostatnia piosenka na krążku, o której muzycy mówią w następujący sposób:
Jest ostatnia – choć w pewnym sensie jest pierwsza… Jest dla nas ważna… Jest w niej dużo ciszy, a cisza to część muzyki… Nie usłyszycie w niej żadnych instrumentów poza fortepianem i głosem… Ale one tam są. Czujecie? ”Do świąt” jest prologiem, zapowiada to, co się wydarzy. Jest dla nas jak te 5 sekund, kiedy spada na Ciebie pierwszy płatek śniegu w roku. Kiedy jeszcze się zastanawiasz, czy Ci się przywidziało czy to już on…
Posłuchajcie, zobaczcie… Trzymajcie się ciepło, byle do świąt, kochani!

LemON
fot. materiały prasowe (c) Wszelkie prawa zastrzeżone

Tracklista:

Przeczytaj także:  LemON prosto z Przystanku Woodstock (zobacz "Full Moon")
1. Etiuda zimowa
2. Cicha noc
3. Mizerna cicha
4. Szczedryk
5. W żłobie leży
6. Dobryj weczer Tobi
7. Grudniowy
8. Płatek
9. A u swiecie nam
10. Tycha nicz
11. Do świąt

ZOBACZ TELEDYSK
LEMON – DO ŚWIĄT

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.