Bruno Mars nie zagra Prince’a w biograficznmym filmie bo… taki film nie powstaje.
Dlaczego Bruno Mars nie zagra Prince’a? Brytyjski tabloid “The Daily Mirror” doniósł wczoraj, że Netflix realizuje film biograficzny, którego bohaterem ma być Prince. Według gazety w głównej roli miał wystąpić Bruno Mars.
Rzecznik piosenkarza zaprzeczył tym rewelacjom, podobnie jak Netflix. Jak na razie nic nie wiadomo na temat filmowej biografii Prince’a.
▸ Przeczytaj również: Sara Boruc-Mannei prezentuje kolejny singiel (WIDEO)
Bruno Mars ma na koncie 5 statuetek Grammy i ponad 100 milionów sprzedanych płyt.
Zadebiutował w 2010 roku longplayem “Doo-Wops & Hooligans”. Druga płyta Amerykanina to “Unorthodox Jukebox” z grudnia 2012 roku. W listopadzie 2014 roku ukazał się utwór “Uptown Funk” Marka Ronsona z Marsem na wokalu. Najnowszy album Bruno Marsa, “24K Magic”, miał premierę w listopadzie 2016 roku.
Prince zmarł 21 kwietnia 2016 roku w wieku 57 lat. Do najważniejszych albumów Amerykanina należą “Purple Rain”, “1999”, “Dirty Mind”, “Sign O’ The Times”, “Controversy”, “Lovesexy” i “Diamonds And Pearls”. Artysta zdobył siedem nagród Grammy, Złoty Glob i Oscara za muzykę z filmu “Purpurowy deszcz”. W 2004 roku został wprowadzony do Rock And Roll Hall Of Fame.
▸ Przeczytaj również: Ariana Grande nie komentuje śmierci Maca Millera
Nie chcesz przegapić żadnej plotki czy premiery teledysku, żadnej informacji ze świata gwiazd muzyki? Dołącz do nas na Facebooku i Instagramie
