W obszernym poście na Instagramie Justin Bieber (25 l.) poinformował fanów, że musi zrobić sobie przerwę. Co się takiego stało w życiu artysty? Oświadczenie, które Kanadyjczyk opublikował 25 marca 2019 roku wywołało wielki niepokój i szok wśród fanów.
Piosenkarz chce skoncentrować się na swoim zdrowiu psychicznym, by mógł być ojcem takim jak chce być i móc odpowiednio dbać o rodzinę.
▸ Przeczytaj również: Miley Cyrus znowu NAGO! Tak świętuje dzień szczeniaka (FOTO)
Wokalista przyznał, że podczas ostatniej trasy koncertowej nie był szczęśliwy i że fani zasługują na to, by zobaczyć Justina Biebera w najlepszej formie.
“Czytałem wiele wiadomości mówiących o tym, że czekacie na nowy album. Koncertowałem całe swoje nastoletnie życie i kiedy skończyłem 20 lat, zdałem sobie sprawę i jak zapewne widzieliście, że byłem nieszczęśliwy podczas ostatniej trasy i nie zasługuję na to, i wy także nie zasługujecie na to, bo płacicie pieniądze, żeby mieć żywy energetyczny koncert, a ja nie byłem w stanie wam tego dać pod koniec trasy. Szukałem, poszukiwałem, próbowałem i popełniałem błędy, jak większość z nas wszystkich, teraz jestem bardzo skupiony na naprawianiu niektórych głęboko zakorzenionych problemów, które mam, tak jak większość z nas, tak żeby nie załamać się, nie zniszczyć swojego małżeństwa, i zostać ojcem, którym chcę być. Muzyka jest dla mnie bardzo ważna, ale nic nie jest ważniejsze od mojej rodziny i mojego zdrowia” – wyznał w oświadczeniu Justin Bieber.
Wielu Internautów komentuje oświadczenie artysty jako ogłoszenie światu radosną nowinę. Czy Hailey jest już w ciąży? Jak sądzicie?
“Wrócę do Was silniejszy i jak tylko będę mógł dostaniecie nową muzykę” – dodał artysta.
▸ Przeczytaj również: Big Brother: Natalia Wróbel na rurze! Zobacz pikantne nagranie…
Już w 2011 roku “Forbes” umieścił go na drugim miejscu listy najlepiej opłacanych artystów, którzy nie ukończyli 30. roku życia. W listopadzie 2016 Kanadyjczyk gościł w Krakowie. Jego ostatni album “Purpose” miał premierę 13 listopada 2015 roku. Justin Bieber na koncie kilka epizodycznych ról w filmach. Ostatnio zagrał w komedii “Killing Hasselhoff”.