Tysiące fanów zebrało się na ulicach Essex by pożegnać wokalistę The Prodigy, Keitha Flinta. Zachowanie angielskich fanów odbiega nieco od zwyczajowego obrazu żałobników. W wielu miejscach w mieście słychać muzykę The Prodigy. Fani bynajmniej nie przybyli na uroczystości pogrzebowe w czarnych barwach.
Keith Flint zmarł 4 marca w swoim domu w Essex. Był jednym z najbardziej charyzmatycznych wokalistów ery muzyki techno, jednym ze scenicznych innowatorów. Jego pełne energii występy zjednały mu rzesze fanów na całym świecie.
▸ Przeczytaj również: Big Brother: Natalia Wróbel na rurze! Zobacz pikantne nagranie…
Z The Prodigy nagrał wszystkie siedem albumów w tym te legendarne i przełomowe “Experience” (1992), “Music for the Jilted Generation” (1994) i
“The Fat of the Land” (1997). Fani zapamiętali go z fenomenalnego teledysku do kompozycji “Firestarter”.
▸ Przeczytaj również: Miley Cyrus znowu NAGO! Tak świętuje dzień szczeniaka (FOTO)
Keith Flint był zapalonym motocyklistą. W 2007 roku przejechał na motorze z Anglii na południe Hiszpanii by uczestniczyć w motocyklowym Grand Prix.