Grupa Shinedown zagra 18 listopada w warszawskiej Stodole.
Oprócz wyprzedanych koncertów na całym świecie i udziału w licznych festiwalach, Shinedown sprzedało łącznie ponad 10 milionów albumów, ma na swoim koncie 11 platynowych i złotych singli, a także 4 platynowe i jeden złoty album. Nowy album kapeli “Attention Attention” jest już w sklepach.
– Chcę żeby wszyscy wiedzieli, że zawsze będziemy szli o krok dalej – mówi wokalista Brent Smith. – Nie ma dla nas granic. Będziemy dalej je przekraczać, nie tylko jako muzycy, ale i twórcy tekstów, ludzie. Dla mnie, ten zespół znaczy, że poddanie się nie wchodzi w grę. To dlatego nigdy nie mówimy ‘żegnaj’, zawsze mówimy ‘do następnego razu’.
Wieczór otworzą Press To Meco, których debiutancki album “Good Intent” został nominowany w 2016 roku do nagrody AIM Independent w kategorii Album of the Year, obok Radiohead, Franka Cartera i Skepty.
Tego dnia na scenie zobaczymy również Starset, amerykański zespół sci-fi rockowy, który opisuje swoje brzmienie jako cinematic rock. Starset tworzą wokalista Dustin Bates, basista Ron DeChant, gitarzysta Brock Richards i perkusista Adam Gilbert. Na swoim koncie mają dwa albumy “Transmissions” i “Vessels”.
▸ Przeczytaj również: Fall Out Boy przerabiają wielki przebój Ariana Grande (WIDEO)
