The 1975: nowy album w lutym!

0
567
The 1975
fot. materiały prasowe (c) Wszelkie prawa zastrzeżone

The 1975 wydaje swój długo wyczekiwany, drugi studyjny album „I Like it when you sleep, for you are so beautiful yet so unaware of it” 26 lutego.

“I like it when you sleep…” to następca sprzedanego w ponad ćwierć miliona kopi debiutanckiego albumu “The 1975”.

Na nowym krążku znajdzie się pierwszorzędny popowy materiał, łączący zaraźliwe popowe melodie z elektronicznymi dźwiękami.

Album zapowiada lekko zabarwiony gospelową stylistyką singiel „The Sound”. To już trzeci zaprezentowany utwór z nowej płyty- poprzednie dwa single Love Me i UGH! spotkały się ze świetnym, wręcz histerycznym przyjęciem ze strony fanów.

Przeczytaj także:  George Harrison - najzdolniejszy muzyk z The Beatles na winylowym boxie!

Zespół The 1975 powstał 10 lat temu na przedmieściach Manchesteru. Po roku poszukiwania własnego dźwięku Healy (wokal), Adam Hann (gitara) Ross MacDonald (bas) i George Daniel (perkusja) stworzyli materiał na debiutancką płytę, która ukazała się w 2013 roku.

Krążek łączył indie-popowe brzmienia z melodiami R&B. Album podbił serca słuchaczy na całym świecie- panowie grali wyprzedane koncerty od Kuala Lumpur po San Francisco.

Na nowej płycie znajdą się kawałki w charakterystycznym dla 1975 klimacie lat 80, materiał oscyluje wokół tanecznych gitarowych brzmień (She’s American, Love Me), eksperymentalnych, elektronicznych dźwięków (I like it when you sleep…, Please Be Naked) i popowych, pełnych energii melodii (If I Believe You, The Sound).

Przeczytaj także:  Nowy singel The 1975 w przyszłym tygodniu

„Dlaczego tworzyć muzykę z tylko jednego gatunku, gdy żaden słuchacz nie ogranicza się tylko do jednego typu?” – komentuje Healy.

POSŁUCHAJ
THE 1975 – THE SOUND

https://www.youtube.com/watch?v=Z-Q4Yi_szJs

ZOBACZ TELEDYSK
THE 1975 – LOVE ME

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.