MUZOTAKTPłyty muzyczneZapowiedź płytyJessie Ware stęskniła się za eskapizmem

Jessie Ware stęskniła się za eskapizmem

„What’s Your Pleasure?” ukaże się 5 czerwca 2020.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMAPłyty muzyczne - zobacz na Ceneo
REKLAMADołącz do WhitePress

Uwielbiana w Polsce Jessie Ware powraca z nowym singlem. “Spotlight” to pierwsza oficjalna zapowiedź czwartego studyjnego albumu artystki, “What’s Your Pleasure?”.

“Spotlight” to powrót Jessie Ware do jej najlepszego wcielenia, gdzie artystka działa wyłącznie na własnych warunkach, zrzuca zasłonę i odkrywa to, nad czym pracowała intensywnie od ponad dwóch lat. “What’s Your Pelasure?” to podziękowanie dla wszystkich fanów, którzy długo musieli czekać na premierowy materiał idolki.

REKLAMA

Nowy singiel został napisany przez Jessie oraz jej bliskich przyjaciół: Danny’ego Parkera, Shungudzo Kuyimbę oraz Jamesa Forda (który odpowiada także za produkcję i miks). Elelegancki kawałek nu disco, “Spotlight”, to odświeżający i pozytywny powrót do energii klasycznego funku oraz dance.

▸ MUSISZ TO ZOBACZYĆ: Marcin Maciejczak z „The Voice Kids” pojedzie na Eurowizję Junior 2020?

Materiały promocyjne partnera

Za reżyserię klipu do singla odpowiada Jovan Todorovic, a zdjęcia powstały na pokładzie słynnego Niebieskiego Pociągu, którym chętnie podróżował jugosłowiański dyktator Josip Broz Tito. Stroboskopowe światła, zachwycające wizuale oraz skupienie na ludzkiej interakcji – od rosnącego seksualnego napięcia do upadłych emocji, wszystko w klubowej estetyce, w której Jessie Ware prezentuje swoje kunsztowne ruchy taneczne.

Przeczytaj także:  Jessie Ware wraca do Polski (koncert w Gdańsku i Warszawie)

– Cudownie jest wrócić do tworzenia muzyki – mówi Jessie Ware. – Ostatnio tyle się wydarzyło w moim życiu. Mnóstwo ekscytujących wydarzeń, ale cieszę się, że mogę wrócić do swojej pierwszej miłości. Muzyka to moja pierwsza odwzajemniona miłość w życiu. Mam wrażenie, jakbym przez ostatnie lata musiała dokonać metaforycznej podróży, by dowiedzieć się, o czym chcę pisać i by poznać samą siebie na nowo. Tęskniłam za eskapizmem, groove’em. Może to czas, by pożegnać melancholijną Jessie. Spędziłam ostatni rok w studiu z moim przyjacielem Jamesem Fordem, pracując w gronie kilkunastu fantastycznych przyjaciół, by stworzyć płytę, z której będę naprawdę dumna. Cieszę się, że mogę podzielić się już teraz singlem “Spotlight”, który jest melodramatyczny, romantyczny, ma w sobie wszystko to, co kocham, a do tego niezły bit. To przedsmak mojego nowego albumu “What’s Your Pleasure?”, który ukaże się 5 czerwca. Nie mogę doczekać się, gdy wrócę na trasę i zobaczę się z Wami wszystkimi. Przerwa była długa, ale czas na zabawę. Mam nadzieję, że spodobają się Wam moje nowe utwory.

Przeczytaj także:  Sylwia Grzeszczak: Nowy album "Tamta dziewczyna" już do posłuchania!

Jessie Ware przy pracach nad “What’s Your Pleasure?” powróciła do korzeni klubowych. Artystka na krążku porusza tematy kobiecości, wolności wyobraźni oraz eskapizmu. Gościnnie na płycie pojawiają się m.in. Kindness, Danny Parker, Shungudzo Kuyimba, Clarence Coffe Jr., producenci i DJ-e Benji B, Midland, Morgan Geist (Storm Queen), Matthew Tavares, niezastąpiony Joseph Mount z Metronomy na gitarze oraz James Ford – kreatywna siła albumu.

▸ PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: 
– Miley Cyrus zaliczyła WPADKĘ! Pokazała za dużo? (ZDJĘCIA)
– Eurowizja 2020: Alicja Szemplińska reprezentantką Polski! Czy osiągnie sukces z “Empires”?

Spotlight
▸ Subskrybuj nasze wiadomości w oficjalnej aplikacji Google! 
Nie chcesz przegapić żadnej plotki czy wiadomości ze świata show-biznesu? 
Dołącz do nas już teraz na Facebooku Instagramie
REKLAMA

Obserwuj nasze artykuły na

Chcesz podzielić się interesującym newsem lub zaproponować temat?
Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: redakcja@muzotakt.pl

REKLAMA