Po utworze „Szczękoczułki” oraz wspierającym kobiety singlu „Evolucja” ESKO POLO prezentuje cały album „Sztuka kamuflażu” oraz singiel wraz z klipem o tym samym tytule. Czy okaże się hitem? Sprawdźcie koniecznie ich nową produkcję na MUZOTAKT.pl.
ESKO POLO, czyli ESTE i Kovaleffsky to duet, który jest efektem przyjaźni i wielu projektów na przestrzeni kilku lat. ESTE to producent muzyczny oraz wokalista, który dba o większość muzycznych produkcji oraz pomysłów związanych z projektem. Kawałki są okraszane szyderczym flow Kovaleffskiego. Razem stworzyli album, który na pewno wychodzi poza standardy rapu.
Melodyjne bity, otwartość na pomysły oraz różnorodność gatunków muzycznych tworzą materiał w którym każdy znajdzie coś dla siebie. Chłopaki zadbali o całość produkcji muzycznej oraz video całkowicie swoimi silami z pomocą swoich znajomych i przyjaciół, którzy z wielka chęcią zawsze angażują się w to co tworzą.
ESKO POLO to ekipa, której zależy przede wszystkim na dobrej zabawie, ale ich ambicje muzyczno-wizualne nie pozwalają robić tego w banalny sposób.
W sieci zadebiutował świąteczny teledysk gwiazdy! Beata Kozidrak jak zwykle zachwyca widzów zapierającym dech w piersiach głosem, wzruszającymi ujęciami oraz oczywiście – spektakularną stylizacją. Mimo odwołanych koncertów, wokalistka nieustannie realizuje projekty muzyczne i nie wychodzi z wprawy.
Wygląda na to, że królowa polskiej sceny muzycznej, Beata Kozidrak ma się dobrze i nie straszny jej brak kontaktu z muzyką. Gwiazda opublikowała właśnie efekty kolejnego projektu, tym razem nawiązującego do zbliżających się Świąt. W klipie Beata pełni rolę nie tylko wokalistki, ale także reżysera.
Oczywiście nie zabrakło również popisu wokalnego polskiej królowej sceny muzycznej. Gwiazda wzruszona emocjami maluchów wykonuje fragment refrenu utworu pt. „Ta sama chwila”. Piosenkarka z wielkim zaangażowaniem śpiewa jeden ze swoich najpopularniejszych kawałków i jak się okazuję – osiąga przy tym najwyższy próg w skali decybeli.
Beata Kozidrak powraca ze świątecznym teledyskiem!
Piosenkarka zaprosiła do udziału w nagraniach dzieci, które nieświadome całego zamieszania rozpakowują w studio swoje wymarzone prezenty. Moc ich radosnych okrzyków jest mierzona w decybelach oraz obserwowana z reżyserki przez samą Beatę.
DECYBELE RADOŚCI ? Dziecięca radość z wymarzonego prezentu jest nadzwyczajna i wzruszająca. W projekcie „Decybele Radości” razem z @mattel podjęłam próbę zmierzenia emocji maluchów i muszę przyznać, że efekty są zdumiewające – napisała artystka na Instagramie.
Jak udowadnia w klipie, jej głos jest wciąż jednym z najlepszych w Polsce i nie zapowiada się na zmiany. Tym bardziej, że Beata Kozidrak nie boi się nowych wyzwań i kreatywnych projektów, co udowadnia fanom z każdą swoją publikacją.
Okazuje się, że szczęśliwe dziecko to prawdziwy wulkan o ogromnej mocy. Podczas nagrań nie brakowało wzruszeń, śmiechu i pozytywnej energii – oceńcie sami – dodała Beata Kozidrak w sieci.
Zaledwie dwa miesiące po premierze poprzedniego kawałka „Czternasty”, Saszan udostępnia kolejną ważną i osobistą piosenkę. Trapowy klimat nowego utworu jest zaledwie tłem do krótkiej autobiograficznej opowieści, którą stanowi „SKRÓT”.
W nowym singlu zatytułowanym „SKRÓT” każdy wers to krótki opis mojego życia rozpisany w punktach – zdradza 26-letnia Saszan. Utwór jest niezwykle uporządkowany, a mocny rytm perkusji i rapowe fragmenty tylko dodają mu większego wydźwięku.
Zawsze bardzo przykładam się do każdego aspektu swojej pracy – od warstwy tekstowej po stylizacje, teledyski i montaż – dodaje Saszan.
Tytuł „SKRÓT” ma dwa znaczenia: pierwsze to opowieść o Saszan w tzw. mocnym skrócie. Drugie natomiast to fakt, że artystka nigdy nie wybiera dróg na skróty.
Nie przebieram w słowach już, nie mam siły na ten gest. Rzeczywistość jak ze snu, nie każdy może tu wejść. Możesz znaleźć do niej klucz, nie liczę nigdy na cud. Nie wiem co to skrót – usłyszycie w nowym utworze SKRÓT, który jest już wszędzie dostępny! – tłumaczy artystka.
Fani nie kryją swojego zachwytu, bowiem pod teledyskiem na platformie YouTube pojawiło się mnóstwo pozytywnych komentarzy:
„Warto czekać na Twoje utwory ❤️❤️”, „Słucham na okrągło!! Dobra robota ??”, „Nigdy nie zawodzisz❤️??”, „Kozak!
Dobre informacje dla fanów grupy Kwiat Jabłoni. Zespół powraca z nowym krążkiem zatytułowanym “Mogło być nic”, który ukaże się dokładnie dwa lata po premierze debiutanckiej płyty – 5 lutego 2021 roku. Teledysk do tytułowego singla został wyświetlony w serwisie YouTube już ponad 1,5 miliona razy.
Kwiat Jabłoni tym razem nad całością pracuje z jednym z najlepszych polskich producentów – Wojtkiem Urbańskim.
Kwiat Jabłoni, czyli Kasia i Jacek Sienkiewiczowie, dali się poznać szerszej publiczności za sprawą singla „Dziś późno pójdę spać”, który do tej pory w serwisie YouTube został wyświetlony ponad 22 miliony razy. Szybko okazało się, że muzyków nie tak łatwo będzie zaszufladkować pod kategorię zespołu “jednego przeboju” – wszystkie następne produkcje zdobyły uznanie i wielką popularność.
Świetnie przyjęte kompozycje znalazły się na debiutanckim albumie „Niemożliwe”, wydanym w lutym 2019 r. Krążek uzyskał status platynowej płyty. Wręczenie tego wyróżnienia odbyło się podczas całkowicie wyprzedanego koncertu w legendarnej Operze Leśnej w Sopocie. Wydawnictwo do dziś znajduje się w zestawieniach najlepiej sprzedających się płyt w Polsce.
Kasia i Jacek, do tej pory, zagrali blisko 150 koncertów. Wyprzedali największe i najbardziej prestiżowe polskie sceny. Kwiat Jabłoni wystąpił między innymi na Open’er Festival, Spring Break Festival czy Pol’and’rock Festival, który spotkał się z ogromnym zainteresowaniem. Debiutujący zespół pod Małą Sceną zgromadził kilkadziesiąt tysięcy uczestników. Kwiat Jabłoni otrzymał Złotego Bączka – nagrodę publiczności dla najlepszego zespołu 25. edycji Pol’and’Rock Festival.
Zenek Martyniuk powraca z nowym singlem zatytułowanym „Nie wolno zabić tej miłości”. Czy kawałek okaże się nowym hitem gwiazdora disco polo? Zobaczcie koniecznie zapowiedź teledysku!
Zenek Martyniuk powraca w wielkim stylu – fani disco polo nie mają wątpliwości. W ostatnich dniach powstawały zdjęcia do nowej piosenki gwiazdora „Nie wolno zabić tej miłości”, której to premiera odbyła podczas „Wakacyjnej trasie Dwójki”. Zapowiedź klipu w mgnieniu oka podbiła serca fanów, a pod nagraniem na platformie YouTube pojawiło się mnóstwo entuzjastycznych komentarzy. Niektórzy nawet pokusili się o porównanie nowej produkcji artysty do legendarnej grupy Modern Talking.
„Zenek jak Ty mie imponujesz swoją twórczością artystyczną Królu. Brawo! Chciałbym, żebyś zaśpiewał na moim weselu dla wszystkich ludzi w przyszłości”, „Super będzie ten teledysk, nie moge się doczekać;)”, „Fajna nutka czekam z niecierpliwością na teledysk ?”, „Swietna zapowiedz??❤”, „Teledysk będzie piękny ❤️ nie mogę się doczekać ! Pozdrawiam !”, „Modern Talking 2020 😀 ale zapowiada sie super”, „Czekam z niecierpliwością ?”, „Zespół akcent wynosi muzykę disco Polo na wyższy poziom”, „Piękny kawałek który zapowiada się świetnie?”, „Zenek zawsze z klasą piosenka zapowiada się dobrze myślę że się spodoba”, „Już się nie mogę doczekać ❤️”, „Będzie kolejny HIT sylwestra! Barwo Zenek! Nie ma drugiego takiego disco polo! Coś świetnego.”, „Już czekam na całość bo super się zapowiada ??” – pisali fani.
Słowa do nowej piosenki napisał znakomity tekściarz Marek Dutkiewicz, zaś nad muzyką pracował sam gwiazdor disco polo, Zenon Martyniuk we współpracy z Marcinem Nierubcem. Za zdjęcia jest odpowiedzialny zespół, który pracował nad filmem „Zenek”, który miał premierę w lutym 2020 br. Reżyserem teledysku jest Jan Hryniak. Teledysk do singla „Nie wolno zabić tej miłości” kręcony był na Podlasiu w Białowieży i okolicach.
Premiera teledysku odbędzie się za kilka dni, tj. 28 listopada. Sprawdźcie koniecznie zapowiedź klipu, bowiem Zenek Martyniuk ma szansę znów podbić rynek disco polo!
Paula Roma w czerwcu zadebiutowała singlem „Niedopowiedzenia” i została okrzyknięta „nową nadzieją polskiej sceny muzycznej”. Klip w serwisie YouTube obejrzało już blisko pół miliona użytkowników, a piosenka do dziś grana jest przez ogólnopolskie stacje radiowe.
Dzisiaj Paula Roma dzieli się z nami drugim singlem „Kreski”, wyprodukowanym z cenionym producentem Jurkiem Zagórskim. Utwór opowiada historię kobiety, która zauroczona nęcącą aglomeracją miejską, zostawia za sobą wielkie uczucie i postanawia zrobić krok w kierunku kariery. Przyciągnięta grawitacją miasta, zauważa jednak nadmierny konsumpcjonizm, jałowość pędu życia oraz wszechobecny materializm. Utwór jest apelem artystki o odnalezienie równowagi i własnej przestrzeni, czyli współczesnych wyzwań egzystencji.
„Kreski” – apel do zatraconych w pędzie wielkomiejskości
Modły zaklęte w pytaniu…
„Jak modlitwa wielu z Was o zdobny pierścień w dłoni złotem mieniący, tak w eterze wielkich zmian co Nam Panie dasz? Pytam głosem łamiącym”
Przytoczony fragment utworu to zarazem pytanie, na które każdy musi znaleźć sam odpowiedź: Ile jest warta pogoń za dobrami materialnymi, które stają się dla wielu głównym celem życia? Uniwersalna refleksja, którą dostrzegamy szczególnie w dobie nieoczekiwanych zdarzeń – a tych 2020 nam nie szczędzi.
„Kreski” to także metafora linii, którą oddzielamy od przyszłości przeszłość, w tym złowrogie spojrzenia, o których chcielibyśmy zapomnieć.
Przesłanie utworu staje się pełniejsze, kiedy w teledysku oglądamy sceny, ukazujące artystkę w codziennej abstrakcji miasta. Zanurzeni w rutynie dnia wtapiamy się w powszedniość, przez co mimowolnie wpadamy w utarte schematy. Za koncept i produkcję teledysku odpowiedzialna jest Agencja Kreatywna SweetJesus!
Miley Cyrus i Dua Lipa połączyły siły. Efektem ich współpracy jest kawałek zatytułowany „Prisoner”. To wyjątkowe spotkanie dwóch największych kobiecych gwiazd popu! Klip do singla mocno zaszokował wiernych fanów, bowiem pojawia się w nim sporo intymnych scen. Sami zobaczcie!
Utwór „Prisoner” to zapowiedź siódmego studyjnego albumu Miley Cyrus „Plastic Hearts”, którego premiera odbędzie się w najbliższy piątek, tj. 27 listopada. Duet pojawia się razem w bezwstydnie campowym, rockowym teledysku, wyreżyserowanym przez Alanę O’Herlihy oraz Miley Cyrus. To klip dedykowany dziewczyńskiej sile, stworzony przez trzy kobiety, które celebrują muzykę w sposób, którego wszystkim brakuje.
W ubiegłym tygodniu Miley Cyrus ujawniła tracklistę płyty „Plastic Hearts”, która zawiera między innymi utwory nagrane z Billym Idolem oraz Joan Jett. Wcześniej w listopadzie ukazał się mash-up utworów „Midnight Sky” oraz „Edge of Seventeen” Stevie Nicks, który zebrał entuzjastyczne recenzje.
1. WTF Do I Know 2. Plastic Hearts 3. Angels Like You 4. Prisoner (featuring Dua Lipa) 5. Gimme What I Want 6. Night Crawling (featuring Billy Idol) 7. Midnight Sky 8. High 9. Hate Me 10. Bad Karma (featuring Joan Jett) 11. Never Be Me 12. Golden G String
Dodatkowo w wersji cyfrowej: 13. Edge of Midnight (Midnight Sky Remix) (featuring Stevie Nicks) 14. Heart of Glass” (Live from the iHeart Festival) 15. Zombie (Live from the NIVA Save Our Stage Festival)
Album „Plastic Hearts” jest dostępny w przedsprzedaży. Już teraz z płyty dostępnych jest pięć utworów – single „Midnight Sky”, „Prisoner”, mash-up „Edge of Midnight (Midnight Sky Remix)”, a także dwa wyjątkowe covery, które dołączone są do albumu w wersji cyfrowej – wykonanie na żywo „Heart of Glass” Blondie oraz „Zombie” The Cranberries. Za zdjęcie okładkowe odpowiada słynny fotograf gwiazd rocka, Mick Rock. To stawia Miley wśród legend takich jak David Bowie, Lou Reed, Iggy Pop, Joan Jett i Debbie Harry.
Zmieniam w historię, kupuję lajki, znów jestem fajny, mam nowe ID – rapuje z ironią Liber w swoim najnowszym kawałku. Wyprodukowany przez Tabba singiel „ID” to kolejna zapowiedź nowego albumu Libera o tym samym tytule.
Wracający do swojej klasycznie hip-hopowej stylistyki Liber, po ciepło przyjętych utworach „Latarnie” i „Olo!”, odsłania kolejne karty. Trzecim singlem z jego nadchodzącego albumu „ID” jest utwór o tym samym tytule.
W tekście „ID” artysta obrazowo wypowiada się na temat swojej historii i pobudek, które skłoniły go do powrotu do rapowych brzmień. Za muzykę do utworu odpowiada znany producent Tabb, który także przed laty zaczynał od hip-hopu. Album „ID” to zatem sentymentalny powrót również dla niego – wyprodukował aż 6 z 13 utworów z nowej płyty Libera.
„ID” to trzeci singiel zapowiadający nową płytę Libera, również zatytułowaną „ID”, która ukaże się 11 grudnia. Wcześniejszymi singlami promującymi album były „Latarnie” (feat. Poblo, prod. DJ Zel) i „Olo!” (prod. DJ Zel).
Album „ID” topowrót do korzeni. Po kilkunastu latach rozmaitych eksperymentów muzycznych, Liber sięga po gatunek, z którego się wywodzi. Nowa płyta to kopalnia uczuć i refleksji, na które w ostatnim czasie nie zawsze było miejsce. „ID” to wielkie sukcesy i hejt, radość i melancholia, miłość i nienawiść. To energia jak u debiutanta, podparta jednak sporym bagażem przeżyć i rozważań na temat otaczającego nas świata.
Na krążku usłyszymy oldschoolowe, klasyczne produkcje DJ-a Zela i świeże, niezawodne bity Tabba. Rapowe zwrotki dołożyli goście z Wielkopolski: Deep (52 Dębiec), Bobson oraz Pastor Kris (dawno niesłyszany kompan Libera z formacji Ascetoholix). Swoją cegiełkę dorzucił też Kwas, legenda elbląskiego hip-hopu. Powód do radości mają także fani Czesława Mozila, który również zagościł na albumie.
Liber znany jest od lat z promowania debiutantów, więc i tym razem nie mogło być inaczej. Na płycie usłyszymy znaną już z singla „Latarnie” wokalistkę Poblo, z kolei w klimatycznym „Nosferatu” uczestnika The Voice of Poland, Krzysztofa Płonkę.
Każda osoba, która zamówi płytę w preorderze na stronie Libera, otrzyma krążek z autografem, jak również przedpremierowo kolejny singiel wraz z teledyskiem oraz w pakiecie wlepki.
„Maggie Vision” to tytuł najnowszego albumu Margaret. Premiera albumu „Maggie Vision” została przesunięta z 27 listopada na 12 lutego 2021, ale już dziś startuje pre-order wersji limitowanej! Płytę można zamówić słuchając nowego singla zatytułowanego „Xanax”.
W 2019 roku Margaret zniknęła na chwilę z medialnego radaru. Nie brakowało wówczas spekulacji i domysłów co mogło być przyczyną zawieszenia działalności tej popularnej artystki. Najlepszą odpowiedzią na to pytanie jest „Xanax” czyli kolejny utwór promujący nadchodzący album „Maggie Vision”. I być może jest to najbardziej depresyjna historia jaką usłyszycie z ust Maggie. Słodko-gorzka opowieść o rzeczach o których się nie mówi – o depresji, stanach lękowych i tytułowym xanaxie. Nie każdy artysta znajduje w sobie siłę i chęć żeby otwarcie opowiedzieć o tym jak wygląda życie kiedy gasną światła. Maggie się to udało. Tym utworem rozlicza się z przeszłością.
Album „Maggie Vision” od dziś można zamówić w wyjątkowej limitowanej wersji z dodatkami! Na płycie znajdą się wszystkie dotychczas wydane single w tym ostatni „Fotel” oraz „Reksiu” na feacie z Otsochodzi i „Roadster” z gościnnym udziałem Kizo. To jednak nie koniec kolaboracji. Ale o tym już niebawem!
„No Future” to bardzo wymowny tytuł kolejnego singla Margaret
Do kolaboracji przy „No Future” Margaret zaprosiła Kukona kilka miesięcy temu. Tworząc trochę karykaturalny, nieco ironiczny, ale mimo wszystko bardzo prawdziwy obraz kraju w jakim obudzili się po wyborach, artyści nie spodziewali się, że kilka miesięcy później ich wspólny utwór zyska na jeszcze większej aktualności.
Wyciągnięte z utworu fragmenty tekstu: „ktoś mnie wyklucza”, „ja tutaj nie widzę jutra”, „nie mam wyboru, a więc jak mamy wybierać?” do złudzenia przypominają hasła widniejące na setkach tysięcy transparentów protestujących w ostatnich tygodniach kobiet. Krótki tytuł „No Future” wydaje się jedynym trafnym podsumowaniem minionych wydarzeń.Autorem zdjęcia okładkowego oraz zdjęć promocyjnych jest Piotr Pytel @osiemdziewiec. Autorami utworu są Margaret, Kukon oraz KaCeZet.
Utwór „No Future” znajdzie się na albumie „Maggie Vision”, którego premiera z powodu ograniczeń promocyjnych oraz produkcyjnych związanych z pandemią COVID-19, została przełożona z 27 lisopada 2020 na 12 lutego 2020. Album z dodatkami nadal można zamawiać w przedsprzedaży na https://www.maggievision.pl/.
Guys, mam dziś dla Was dwie bardzo istotne informacje. Po pierwsze mam dla Was nowy numer, który nagraliśmy wspólnie z @kukonogf jeszcze latem, kiedym szambo wybiło w naszym kraju po wyborach, a decyzję o tym żeby go wypuścić teraz, w przeddzień Święta Niepodległości, podjęliśmy po tym jak nasz rząd postanowił, tym razem w środku szalejącej pandemii, uderzyć w kobiety i odwrócić uwagę kolejnym społecznym podziałem od własnej nieudolności w walce z wirusem – tłumaczy Margaret.
Po drugie właśnie w związku z sytuacją epidemiologiczną, zamkniętymi sklepami, brakiem możliwości spotkań z Wami, produkcji teledysków i innych działań, które mieliśmy dla Was zaplanowane, zdecydowaliśmy o przeniesieniu premiery płyty na 12 lutego 2021 licząc, że do tego czasu świat choć trochę wróci do normy. Nie oznacza to że zwalniamy tempo – wręcz przeciwnie! Przez cały ten czas będę Wam dawać nową muzę zarówno z płyty jak i innych projektów w których biorę udział. W lutym widzimy się już f2f a nie wirtualnie! Jesteśmy w tym razem i liczę, że 2021 to będzie jednak bright future! – komentuje Margaret.
No Futurefot. instagram.com/margaret_officialfot. Łukasz Jasiukowicz
Sprzedająca miliony płyt, 9-krotnie nominowana do Grammy Sia zapowiedziała ósmy, studyjny album “Music – Songs From And Inspired By The Motion Picture”, który ukaże się 12 lutego. Jednocześnie artystka zaprezentowała nowy singiel “Hey Boy”, który napisała z Jessem Shatkinem i KAMILLE.
Sia nie tylko napisała wszystkie piosenki do musicalu, ale także jest współautorką scenariusza oraz zadebiutowała za kamerą obrazu. Fani mogą liczyć również na soundtrack z piosenkami w wykonaniu obsady, którego premiera planowana jest zimą. Składający się z 14 utworów album, w tym przebój “Together” jak również motywujący do działania “Courage to Change“, powstał z myślą o nadchodzącym filmie “Music“.
Do sieci trafił właśnie pierwszy zwiastun filmu “Music“, który do kin sieci IMAX ma trafić w lutym 2021 roku. W obrazie występują KateHudson i Leslie Odom Jr. oraz doskonale znana z teledysków Sii, Maddie Ziegler. “Music” opowiada o uzdrawiającej potędze miłości i sile wspólnoty. Piosenki Sii stanowią integralną część dzieła, w którym bohaterowie, poprzez muzyczne sekwencje, wyobrażają sobie, jak mogą wzmocnić łączące nas delikatne więzi.
Dziewięciokrotnie nominowana do Grammy Sia jest obecnie jedną z największych gwiazd popu, uznaną autorką piosenek oraz znakomitą koncertową artystką. W ubiegłym roku wokalistka połączyła siły z Diplo oraz Labrinthem , tworząc grupę LSD. Ich debiutancki album “Labrinth, Sia & Diplo Present… LSD” ma już ponad miliard streamów. W 2016 roku Sia wydała nominowany do Grammy album “This Is Acting”, który spotkał się z przychylnością krytyków, a promowany był na żywo podczas “Nostalgic For The Present World Tour”. W 2017 roku artystka opublikowała świąteczny zestaw “Everyday Is Christmas”. W “Klubie Miliarda Odsłon” na YouTube ma więcej klipów niż jakakolwiek inna wokalistka na świecie. Jej superprzebój “Cheap Thrills” był w 2016 roku jednym z najdłużej utrzymujących się utworów w top 40 brytyjskiej listy przebojów. Poza solowymi sukcesami, Sia ma na koncie także hity napisane dla największych gwiazd w tym Beyoncé, Kanye Westa, Rihanny, Britney Spears czy Katy Perry.
Robbie Williams prezentuje nowy świąteczny singiel „Can’t Stop Christmas”. Utwór to zabawna gra z tradycyjną świąteczna piosenką, która w obliczu niespodziewanego obrotu spraw w 2020 roku zyskuje nieco przewrotne znaczenie – nie rezygnując oczywiście ze świątecznych dzwoneczków!
Robbie Williams świątecznie! Nowy singiel powstał we współpracy z wieloletnimi producentami Robbiego – Guyem Chambersem oraz Richardem Flackiem. Nawiązując do obowiązkowych w 2020 roku facetime’ów i zoomów oraz prezentów w postaci skarpetek i żeli do dezynfekcji, a także zakupów online oraz utrzymywania społecznego dystansu. Robbie Williams uchwytuje ducha Świąt 2020 dla nas wszystkich, zamieniając strach w nadzieję.
Mikołaj jest już w swoich saniach, ale teraz jest dwa metry dalej – śpiewa artysta.
Singiel promuje odświeżona wersję płyty „The Christmas Present” – świątecznej płyty Robbiego Williamsa. Podwójny album zawiera znakomity mix oryginalnych utworów oraz coverów świątecznych klasyków, z gościnnym udziałem Roda Stewarta, Bryana Adamsa, Jamiego Culluma oraz Tysona Fury. Album zapewnił Robbiemu trzynasty numer jeden na brytyjskiej liście przebojów, co wyrównało rekord ustanowiony wcześniej przez Elvisa Presleya. Płyta dostępna jest na CD, winylu oraz w streamingu.
Robbie Williams – The Christmas Present
CD1 (Christmas Present) 1. Winter Wonderland 2. Merry Xmas Everybody featuring Jamie Cullum 3. Let It Snow! Let It Snow! Let It Snow! 4. The Christmas Song (Chestnuts roasting on an open fire) 5. Coco’s Christmas Lullaby 6. Rudolph 7. Yeah! It’s Christmas 8. It’s A Wonderful Life featuring Poppa Pete 9. Let’s Not Go Shopping 10. Santa Baby featuring Helene Fischer 11. Best Christmas Ever 12. One Last Christmas 13. Coco’s Christmas Lullaby Reprise
CD2 (Christmas Future) 14. Can’t Stop Christmas 15. Time For Change 16. Idlewild 17. Darkest Night 18. Fairytales featuring Rod Stewart 19. Christmas (Baby Please Come Home) featuring Bryan Adams 20. Bad Sharon featuring Tyson Fury21. Happy Birthday Jesus Christ 22. New Year’s Day 23. Snowflakes 24. Home 25. Soul Transmission
-Bonus tracks 26. I Believe in Father Christmas27. Not Christmas 28. Merry Kissmas 29. It Takes Two featuring Rod Stewart
Sasha Sloan ma niespodziankę dla swoich fanów – nową wersję swojego utworu „Is It Just Me?”. W kawałku gościnnie pojawia się nominowany do Grammy, Charlie Puth!
Sasha Sloan i Charlie Puth już jakiś czas temu nawiązali kontakt przez media społecznościowe, co nie uszło uwadze ich fanów. Niedługo później Sloan potwierdziła, że Puth przyjął jej zaproszenie do współpracy.
Kiedy Charlie powiedział, że chce zrobić remix „Is It Just Me?”, nie mogłam w to uwierzyć. Jestem jego wielką fanką, a on wyniósł ten utwór na nowy poziom – mówi Sasha Sloan.
Oryginalna wersja utworu została wyróżniona przez New York Times w ich kolumnie „Playlist”. To jedna z piosenek, które krytycy szczególnie docenili na jej wydanym w tym roku albumie „Only Child”. Idolator dał płycie pięć na pięć gwiazdek, określając ją nadzwyczajną, a inne media szczególnie ceniły wyjątkowe songwriterskie umiejętności Sashy.
Jestem niezwykle podekscytowany tą piosenką z Sashą. Jedyne piosenki, których nie napisałem sam i w których śpiewam, to te, które sam chciałbym napisać. I taka jest dokładnie ta piosenka – mówi Charlie Puth.
Po wypłynięciu na szerokie wody w 2017 roku za sprawą licznych, udanych kolaboracji, 25-letnia artystka Sasha Sloan wypuściła debiutancki singiel „Ready Yet”. Od tego czasu wokalistka zdołała zgromadzić 3,5 miliarda odtworzeń, współpracując nad tekstami dla najpopularniejszych artystów. W 2018 roku ukazały się dwie EP-ki Sashy „Sad Girl” oraz „Loser”. Dzięki tym projektom piosenkarka wystąpiła w 2019 podczas programu The Late Show with Stephen Colbert, prezentując tam singiel „Older”. W tym roku ukończyła swoją trasę koncertową po Ameryce i Europie i wypuściła trzecią w karierze EP-kę „Self Portrait”, z której utwór „Dancing With Your Ghost” był 6 z 75 Najlepszych Popowych Piosenek 2019 roku według magazynu Idolator.
Album, nad którym Sasha Sloan pracowała od zeszłego roku i który skończyła podczas lockdownu, jest pełny brzmienia i zarazem bardzo poruszający. To projekt zuchwały, zabawny, ale przede wszystkim prawdziwy. Promują go single „Hypochondriac”, „House With No Mirrors”, „Lie” oraz „Is It Just Me?”.
